Zapraszamy na kolejny odcinek „Alfabetu toruńskich zespołów”. Ten cykl to przegląd zarówno bardziej znanych jak i debiutujących artystów na toruńskim rynku muzycznym. Artystów przepytujemy m.in. o ich najlepsze i najgorsze koncerty, ulubione utwory, inspiracje, prywatne plany i marzenia oraz ulubione miejsca w Toruniu. Czas na kolejną odsłonę literki E po toruńsku, na nasze pytania odpowiedział Kamil Paśniewski z zespołu EXILE. Przyjemnej lektury!

 

PIERWSZE KOTY ZA PŁOTY

Nazwa:
EXILE

Skład zespołu:
Kamil Paśniewski – gitara
Paweł Paczkowski – wokal
Sebastian Wiśniewski – bas
Adam Rafalski – perkusja
Piotr Borowik – gitara

Geneza nazwy:
Pamiętam, że chcieliśmy mieć jakiś biblijny akcent w nazwie, a wymyślił ją nasz pierwszy wokalista Tomek Majak. Wtedy czuliśmy się takimi wygnańcami, lub właśnie wybranymi :)

Rok powstania:
2001

Miejsce powstania:
Toruń

Jaką gracie muzykę:
Z pierwszym składem w latach 2001 – 2003 graliśmy coś na pograniczu HC i Metalu. W połowie roku 2003 razem z wokalistą Tomkiem Majakiem zafascynowaliśmy się nowszymi brzmieniami zza oceanu, tj. Korn, Limp Bizkit, Soulfly, Slipknot. Postanowiliśmy szukać ludzi do grania już w tych klimatach. Na początku 2004 roku zaczęliśmy organizować pierwsze próby i tworzyć pierwsze utwory w nowym składzie. Muza tak mocno ewoluowała, że to, co robiliśmy wcześniej, tak bardzo się różniło brzmieniem, klimatem i aranżacjami, że postanowiliśmy zmienić nazwę z EXILE na EKE. Pod tą nazwą graliśmy do połowy 2006 roku. Pamiętam, było coś fajnego w tym czasie, bo mieliśmy wtedy spory skład, było nas siedmioro. Próby mieliśmy po 4-5 razy w tygodniu, to był błogi i bardzo twórczy czas. Po reaktywacji, która nastąpiła w 2013 roku, nadal gramy muzykę metalową, z elementami groove i rocka progresywnego.

Pierwszy napisany utwór:
Jest to utwór „BE”, powstał w lutym 2001 roku w pierwszym składzie. Dzisiaj nadal go gramy, ale już troszkę w innej formie.

Pierwszy zagrany koncert:
W Działdowie, na dniach młodzieży

Pierwsza wydana płyta:
Cały czas o niej marzymy. Ale mamy nagrane w sumie 3 single.

Pierwsze rozdane autografy:
Komu zależy na autografach :)

 

THE BEST OF

Najlepszy dotychczas / ulubiony koncert:
Myślę, że to były pierwsze dwa koncerty jakie zagraliśmy po reaktywacji w 2013. Pierwszy z zespołem None z Bydgoszczy, a drugi z zespołem OX. Bardzo nas umocniły i dały potężnego kopa by robić to co lubimy, czyli spotykać się, tworzyć i grać koncerty.

Najdziwniejsze miejsce, gdzie graliście koncert:
Było to w nieszczęsnej Bydgoszczy :) w 2003 roku. Graliśmy tam wspólny koncert z załogami z Torunia OX i Noseblind. Wszytko by było fajnie i sympatycznie gdyby nie fakt, że jak dojechaliśmy, organizator przy nas zmieniał datę na plakacie :) W tym czasie odbywały się Bydgoskie juwenalia, wiec frekwencja była taka, że cieszyliśmy się tym, że było chociaż dwóch barmanów. Dla nich i naszego organizatora zagraliśmy wtedy ten koncert.

Gdzie najbardziej chcielibyście zagrać koncert:
Myślę, że wszędzie gdzie się da, na całym świecie. Oprócz Arktyki, niech Metallica będzie tym zespołem gdzie zagrał naprawdę wszędzie :)

Ulubiony utwór (własny):
Stary poczciwy Homesick i Hope.

Największe wyróżnienie:
Wiele kapel napisze, że to będzie słuchacz i odbiorca. Nie jesteśmy oryginalni, u nas też tak jest. Ale dodam, że dla mnie osobistym wyróżnieniem jest to, że dzisiaj gram z przyjaciółmi. To jest najważniejsze wyróżnienie!

Największa „wtopa” w historii zespołu:
Największa wtopa to chyba to, że mieliśmy tak długą przerwę w graniu.

 

MUZYCY PRYWATNIE

Miasta pochodzenia członków zespołu:
Ja, Seba i Adam pochodzimy z Torunia, Paweł z Wilna, a Piotr z Trzcianki.

Kim jesteście z zawodu:
Przeważają u nas informatycy.

Kim chcieliście zostać:
Bardzo ogólne pytanie, więc ogólnie odpowiem. Zawsze chcieliśmy być „normalni” w tym nienormalnym świecie. Robić to co lubimy i dzielić się tym z ludźmi.

Inne projekty członków zespołu:
Kiedyś było ich naprawdę mnóstwo, dzisiaj wszyscy skupiamy się na jednym projekcie.

Kto Cię / Was inspiruje muzycznie:
Cały czas jesteśmy wierni jednemu gatunkowi muzycznemu. Choć kto wie, czy w przyszłości, może po eksperymentujemy w innych gatunkach.

 

TORUŃ W SERCACH

Z czym kojarzy Wam się Toruń:
Jak każde miasto ma swój jedyny i niepowtarzalny klimat. Osobiście bardzo jestem z nim związany emocjonalnie.

Ulubione miejsce w Toruniu:
Klub „Od Nowa” i knajpy na starówce.

 

CO DALEJ?

Plany/ marzenia na najbliższy czas, muzyczne i prywatne:
Oczywiście nagrać ten nasz pierwszy wielki album :) Planujemy wejść do studnia w najbliższe wakacje. Mamy już skończone 11 utworów. Jest grubo ponad 50 minut muzyki. Od jakiegoś czasu przygotowujemy też kilka coverów zespołów, które miały jakiś tam znaczący wpływ na naszą muzykę. Postanowiliśmy zrobić około 5 utworów, które będziemy wplatać w nasz set koncertowy.

SKRZYNKA KONTAKTOWA

Strona: www.exile.com.pl
Strona na facebooku: www.facebook.com/ExilePoland
Mail: boniek7@gmail.com

 

[fot. materiały prasowe]