Już w 23 maja w Hard Rock Pubie Pamela wystąpią Oil Stains oraz Mike Greene Trio. Oba projekty czerpią inspiracje z korzennej amerykańskiej muzyki nadając jej swoje mocne, indywidualne brzmienie. Koncert będzie kolejnym wydarzeniem zorganizowanym przez klub z okazji 18. urodzin.

Mike Greene Trio to amerykańsko–polskie trio, które pomimo mistrzowskiego opanowania swoich instrumentów, stawia uczucia ponad technikę oraz odrzuca utarte schematy i konwencje. Twórczość zespołu zawiera w sobie wszelkie odcienie i oblicza amerykańskiej tradycji muzycznej: bluesa, gospel, jazzu i folku. Naturalna charyzma muzyków i silnie emocjonalny stosunek do wykonywanych utworów sprawiają, że każdy koncert ma w sobie niezapomniany element magii. Mike Green urodził się w nowojorskiej dzielnicy Brooklyn, gdzie od wczesnego dzieciństwa zgłębiał tajniki gitary oraz tradycyjnej amerykańskiej muzyki. Mike to charyzmatyczny wokalista, songwiter oraz multiinstrumentalista, który gra na gitarze, banjo, mandolinie i akordeonie. Jego pierwszym zespołem we Francji był  Dirty Grits, lecz bardziej znaną polskiej  publiczności była formacja Bulldog Gravy, z którą grał w latach 2004-2007. W 2005r. grupa Bulldog Gravy  koncertowała w Polsce, m.in. na festiwalu Jesień z Bluesem. W czasie poniedziałkowego koncertu w Hard Rock Pubie Pamela na scenie towarzyszyć mu będą: Łukasz Wiśniewski oraz Tomasz Dziano. Łukasz to harmonijkarz od wielu lat uznawany za jednego z najlepszych w kraju, to także znakomity wokalista – frontman zespołów Kraków Street Band, Hard Times oraz członek harmonijkowej super-grupy Harpcore. W ankiecie kwartalnika Twój Blues Łukasz Wiśniewski został uznany za najlepszego harmonijkarza roku 2011. Tomasz Dziano to urodzony w Łodzi gitarzysta, wokalista, kompozytor i autor tekstów. Na stałe mieszka we Francji, gdzie wraz z Mikiem Greeneem wchodzi w skład bluesowego zespołu Immigrants, który występował na wielu międzynarodowych festiwalach (Belgia, Niemcy, Francja, Włochy, itp.).

 

Duet Oil Stains tworzą: gitarzysta Maciej Sztyma oraz Sebastian Strycharczuk, perkusista i wokalista w jednej osobie. Zespół Oil Stains to projekt koszalińsko-gdyński, działający od początku 2013 roku. Muzycy określają swoją muzykę jako root rock. Dynamiczne i potężne brzmienie grupy jest osadzone w stylistyce korzennego rocka i bluesa. Teksty o tematyce motoryzacyjnej, wolnościowej i miłosnej przywodzą na myśl pierwszych rock’n’rollowych buntowników. Zarówno fani rockowych brzmień takich jak Led Zeppelin, Mountain czy Black Sabbath, jak i miłośnicy muzyki spod znaku wczesnych The Black Keys znajdą w twórczości tych dwóch panów wspólny mianownik. W maju 2015 roku duet Oil Stains wydał płytę Here comes my train, zawierającą 11 autorskich kompozycji. Niedawno brali udział w eliminacjach do Przystanku Woodstock, co prawda nie przeszli do ścisłego finału i nie będą walczyć o miejsce na Dużej Scenie Przystanku Woodstock, ale… duet Oil Stains otrzymał Dziką Kartę Lecha, a to oznacza, że zagra na tym festiwalu, tyle że na scenie Lecha.

DATA: 23 maja (poniedziałek), godz. 19:00
MIEJSCE: HRP Pamela
BILETY: wstęp wolny
SZCZEGÓŁY: strona wydarzenia

[Fot. Agata Jankowska]