Toruńska jesień brzmi zawsze rockowo i bluesowo. Jeden z październikowych czwartków warto poświęcić zespołowi Cree.

Zespół powstał w 1993 roku w Tychach z inicjatywy Sebastiana Riedla, Sylwestra Kramka i Adriana Fuchsa. Nazwa pochodzi od nazwy jednego z plemion indiańskich. Debiutowali w 1997 roku podczas I Festiwalu Młodej Kultury w warszawskiej „Stodole”, w tym samym roku zdobyli Grand Prix VI Olsztyńskich Nocy Bluesowych. Na swoim koncie mają siedem krążków, pierwszy „Cree” ukazał się w 1998 roku, najnowszy „Heartbreaker” w 2015 roku. Jak sami piszą na swojej stronie grają rocka stylem przypominającego muzykę lat 60. i 70.

Podczas czwartkowego koncertu w Lizardz King Toruń z pewnością nie zabraknie przekrojowego materiału z całej twórczości zespołu Cree, ale przede wszystkim zagrają utwory z nowego albumu. Dodatkowo będzie to okazja do sprawdzenia jak brzmią po zmianie perkusisty. Po 12 latach z zespołu odszedł Tomasz Kwiatkowski. Za garami zastąpił go Kuba Majerczyk.

INFO
KIEDY: 27 października (czwartek), wejście godz. 19:00, start 20:00
GDZIE: Lizard King Toruń (ul. Kopernika 3)
BILETY: 40 złotych

[fot. Paula Gałązka]