Na nową drogę życia w bardzo nietypowy sposób postanowiła wejść, a właściwie wjechać, para związana z Toruniem. Na początku lipca Joanna i Stanisław wezmą ślub w toruńskim tramwaju turystycznym.

Ślub w tramwaju – dlaczego w Toruniu?

Ślubu udzieli prezydent Torunia Michał Zaleski w czwartek, 5 lipca. Para, której udzieli ślubu cywilnego częściowo mieszka w Norwegii, a częściowo w Polsce. Toruń nieprzypadkowo wybrała na miejsce swoich zaślubin. Joanna i Stanisław (których nazwiska MZK w Toruniu na ten moment nie ujawniło) przebywali część swojego życia w Grodzie Kopernika. Joanna to rodowita torunianka, a Stanisław był związany z Toruniem w latach 80-tych.

Jak można przeczytać na stronie MZK w Toruniu, plany ślubu w tramwaju jeden z przyszłych współmałżonków miał od dawna – Od zawsze o tym marzyłem, ale kiedyś nie było takich możliwości. Podczas wizyt w Toruniu duże wrażenie robił na mnie zawsze tramwaj turystyczny. Kiedy zdecydowaliśmy się na ślub, pomyślałem, że ceremonia w takim tramwaju byłaby wspaniała. Poszedłem do MZK, zapytałem, spotkałem się z dużą życzliwością i za chwilę będzie szczęśliwy finał – powiedział pan Stanisław.

Finał ten odbędzie się także w dość nietypowy dzień, bo w czwartek. To w ten dzień tygodnia para poznała się i w czwartek doszło do oświadczyn.

Uroczystość zacznie się o godzinie 16:00 na ul. Uniwersyteckiej. Na torze staną dwa tramwaje: w turystycznym odbędzie się ślub, a następnie ruszy on w objazd po Toruniu. Pojedzie najpierw na plac Rapackiego, dalej do ul. Reja oraz na pętlę na ul. Olimpijską, po czym nastąpi powrót wyjątkowego tramwaju do centrum. Za wagonem turystycznym pojedzie drugi tramwaj, pełen weselnych gości. Jak zapowiada MZK w Toruniu, podczas wydarzenia usłyszeć będzie można muzykę na żywo.

[Fot. mzk-torun.pl]