Dziś na Szosie Chełmińskiej i działkach przy ul. św. Józefa można było obserwować niecodziennego gościa – po ulicy włóczyła się zagubiona świnia. Zwierzę zbiegło z pobliskiej posesji.

Na wałęsającą się świnię natknęła mieszkająca nieopodal Dajanna Dii.

– Szłam Szosa Chełmińską i na przystanku zauważyłam tę świnię – mówi. – Nagrałam kilka filmików, aby wrzucić je na Facebooka i w ten sposób spróbować odnaleźć właściciela. Świnia podeszła do mnie i zaczęła się tulić i zaczepiać.

Dajanna umieściła film na jednej z grup ogłoszeniowych. W komentarzu otrzymała od jednej z internautek adres właściciela zwierzęcia.

– Powiedziałam właścicielowi, ze ich świnia chodzi po działkach na Józefa i Szosie Chełmińskiej. Dostałam odpowiedź: „Niejedna osoba mi już o tym powiedziała. Co z tego?”. Totalna olewka ze strony właściciela.

Zwierzę o imieniu Olga zostało zabrane z ulicy przez straż miejską.