Tradycji sylwestrowo-noworocznych jest wiele, ale najbardziej popularną jest tworzenie postanowień. Zwyczaj ten wziął swój początek w innym, mianowicie przekonaniu, że stary rok należy opuścić z wyjaśnionymi sporami i oddanymi pieniędzmi, by nowy rok rozpocząć z czystym kontem. Nasza redakcja również stworzyła własną listę postanowień i życzeń na nadchodzący rok. A ponieważ w Sylwestra nie będziemy mogli odliczać z Wami do północy odbijemy to sobie teraz, w naszej Top10 postanowień.

10. Jako, że jesteśmy ludźmi wykształconymi, obytymi i kulturalnymi (jakżeby inaczej), wiele z naszych postanowień dotyczyło przeczytania większej ilości książek (u Alicji zalega Władca Pierścieni – w końcu trzeba poznawać obce kultury), uczestniczenia w większej ilości koncertów (Angelika ma ambicje pobić tegoroczny rekord i dociągnąć do setki), rozwijać swoje pasje (Jakub wspominał, o kupnie sprzętu do postprodukcji zdjęć – cokolwiek to znaczy) i podróży (Paula ma na horyzoncie kilka nowych miejsc, tym razem poza Toruniem). Ale żebyście nie myśleli, że idziemy na łatwiznę – znalazło się również kilka bardziej szczytnych, jak choćby napisanie przez Macieja jego własnej książki.

9. Mamy również ambitne plany rozpocząć nabór do redakcji. Tak więc nasze najtęższe umysły rozpoczną w styczniu pracę nad taktyką, która pozwoli nam zwabić niewinne, naiwne duszyczki w szpony tego okrutnego, niszczącego życie smoka… Znaczy się… Jak zachęcić do owocnej współpracy w młodym, ambitnym zespole, z perspektywami na rozwój osobisty i zawodowy… Ufff…

8. Dział PR obiecał, że wreszcie zacznie pracować. Co prawda, aby się z nimi skontaktować potrzebowaliśmy medium, a i sygnał w Otchłani nie jest najlepszy, ale z Nowym Rokiem mają wziąć się ostro do pracy. Cóż tak przynajmniej twierdzili…

7. Fotografowie odgrażają się, że nadal będą robili zdjęcia. Bo w końcu, kto im zabroni.

6. Piotr postanowił zostać prezydentem Torunia. Trochę się zmartwił, gdy uświadomiliśmy go, że wybory już się w tym roku odbyły. Ale nic to, uznał, że plan czteroletni to też dobra rzecz. Tym bardziej, że zamierza wybudować trzeci most dla Torunia – prawdopodobnie będzie łączył Gagarina z Fosą Staromiejską, ale na razie to tylko odległe plany.

5. Tutaj powinno znajdować się piąte postanowienie, niestety upadło zanim jeszcze nastał Nowy Rok. Oddaliśmy mu cześć minutą ciszy na FB.

Nasza Wielka Czwórka, dosłownie i w przenośni. Oto cztery najważniejsze postanowienia naszej redakcji na przyszły rok, złożone przez najważniejszych redaktorów, czyli cztery filary naszego portalu.

4. Szlachetne postanowienie na miejscu czwartym – uczynić SpodKopca.pl poważne medium. Takie jest postanowienie Macieja. Również nasze i dlatego będziemy go wspierać w tym szczytnym celu z całych sił. Piotrek to nawet ze zdwojonymi, bo zamierza stworzyć naszej redakcji konto na Twitterze.

3. Nasz redaktor naczelny obiecał więcej na nas krzyczeć, tudzież czepiać się nas. I bardzo dobrze. Jeśli dziwi was, że cieszymy się z tego faktu powinniście zobaczyć spotkanie redakcyjne, któremu się nie przewodzi. Trzymamy za niego kciuki, tym bardziej, że obiecał nam też legitymacje prasowe. ;)

2. Postanowienie Krzyśka zdecydowanie zasługuje na drugie miejsce. Chociaż na co dzień o tym nie wspominamy Krzysiek jest naszym „technicznym”, w którego rękach leży los portalu – dosłownie.  Odpowiada za nasze istnienie w cyberprzestrzeni i stara się, byśmy w miarę sprawnie funkcjonowali. Jego postanowienie to zmiana wyglądu strony, nadanie jej przejrzystości i sprawienie, że będzie bardziej przyjazna dla naszych czytelników.

1. Absolutnie najważniejsze postanowienie członków naszej redakcji. Wbrew pozorom, nasza grupa jest dość spora i nieraz dochodzi między nami do spięć, a już zwłaszcza pomiędzy koordynatorami. Zaciekłe walki, którą prowadzą na spotkaniach, wyrywając sobie tematy i przerzucając się pomysłami do realizacji są niemal tak epickie jak te stoczone o Śródziemie. Dlatego też Angelika postanowiła nie kłócić się w Nowym Roku z naczelnym. Całym sercem ją wspieramy, ale nie dajemy temu postanowieniu więcej niż kwadrans.