Afrykańskie upały zadomowiły się w Polsce. Szczęśliwi ci, którzy musieli wgramolić się na strych albo przekopać się przez tony kartonów w poszukiwaniu wentylatora, który w zeszłych latach raczej się kurzył.
Gorzej z tymi, którzy odwlekali zakup.

Na rozmaitych grupach na Facebooku można znaleźć rozpaczliwe pytania: „Gdzie kupię wentylator?”. W komentarzach padają nazwy sklepów, jednak równie szybko pojawiają się odpowiedzi w stylu: „Byłam dziś rano, już nie mieli”, „Puste półki”, „Nigdzie nie ma”. Czyżby zostawał nam wachlarz z darmowej gazety? Jednak po chwili pojawia się błysk nadziei – oto komentarz napisany wielkimi literami: „Wczoraj po 20 kupiłem, dostawa była”. Po chwili nadzieja umiera ostatnia, gdy nasz wzrok pada na słowa „Ale kupiłem ostatni”.

Niektórzy radzili zaopatrzyć się w wentylator w Internecie. No tak, ale komu chce się czekać na dotarcie przesyłki, gdy upał niemiłosiernie męczy już od 7 rano? Znaleźli się i tacy, którzy nieśmiało pytali, czy ktoś ma może na sprzedaż wentylator. Tylko kto pozbędzie się takiego skarbu, gdy termometr wskazuj 34 stopnie?

Wentylator? Chodliwy towar

Gdzieniegdzie wentylatory znikały z palet. Tak, z palet, nie z półek. Klienci chwytali, co mogli, nie pytali o cenę. Kupowali po kilka wentylatorów – do każdego pokoju po jednym. Dostawa znikała z samego rana. Jeśli więc ktoś akurat tego dnia postanowił sobie dłużej pospać, musiał przygotować się na kolejny dzień życia w ukropie. Pamiętajcie jednak, by nie wkładać swojego zakupu do koszyka, bo nim się obejrzymy, znajdzie się on w posiadaniu innego, zmęczonego upałem klienta. Przezorniej trzymać wentylator pod pachą.

Kto by pomyślał, że najbardziej chodliwym towarem tego lata w Polsce – kraju, w którym nie opłaca się jechać na wakacje nad morzem, bo na pewno będzie padać, a jak nie będzie padać, to zabronią kąpieli w Bałtyku (bo sinice), będzie wentylator?

Jednak jeśli nie udało Wam się dostać tego bezcennego towaru, który gwarantuje, że stróżki spływającego potu będą „jakby mniejsze”, uspokajamy: w weekend temperatura spadnie poniżej 30 stopni.

[fot. Sawatka – szczęśliwa posiadaczka wentylatora]