W połowie marca sport na całym świecie zamarł, od początku maja jednak konsekwentnie ta dziedzina życia publicznego wraca do normalności. Specjalnie dla fanów sportu z Grodu Kopernika postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej sytuacji klubów z naszego miasta.
Piłka nożna
Pierwszą dyscypliną sportu, która wróciła na stadiony była w naszym kraju, ale też i w innych państwach piłka nożna. Piłkarze toruńskiej Elany powrócili na drugoligowe boiska 3 czerwca przegranym w stosunku 1:4 meczem przeciwko Stali Rzeszów. Trzy dni później żółto-niebiescy udali się do Legionowa, z Mazowsza wrócili z tarczą, gdyż spotkanie zakończyło się rezultatem 1:2 dla torunian.
Przed Elaną jeszcze 10 kolejek zmagań w II lidze. Po 24 spotkaniach podopieczni Bogusława Pietrzaka zajmują 10. pozycję z 32 punktami.
Pozostałe mecze Elany w Toruniu:
13 czerwca z Garbarnią Kraków
21 czerwca z Górnikiem Polkowice
5 lipca z GKS Katowice
16 lipca z Resovią Rzeszów
25 lipca z Gryfem Wejherowo
Po 28 latach awans do drugiej grupy III ligi wywalczyli piłkarze Pomorzanina Toruń. Torunianie w rudzie jesiennej wygrali wszystkie cztery spotkania i nie stracili w nich ani jednej bramki. Zgodnie z decyzją PZPN-u pozwoliło to na awans Pomorzanina.
fot. Elana Toruń
Żużel
Rok 2020 będzie wyjątkowo istotny dla żużlowców Apatora, ponieważ będzie to dla nich pierwszy po 44 latach sezon spędzony poza najwyższą klasą rozgrywkową. Włodarze klubu zrobią wszystko, aby drużyna ponownie wróciła na swoje miejsce, czyli do PGE Ekstraligi. Drogę do tego podopieczni Tomasza Bajerskiego rozpoczną 11 lipca, terminarz rozgrywek w tej chwili nie jest jeszcze znany. Z naszych informacji wynika, iż zostanie opublikowany pod koniec tygodnia. Właściciel klubu Przemysław Termiński poinformował za pośrednictwem Twittera, iż doszedł do porozumienia odnośnie do nowych stawek z każdym z zawodników „Aniołów”.
Pewnym jest, że w PGE Ekstralidze będziemy mieć dodatkowy akcent toruński, bowiem jako „gość” w barwach ROW-u Rybnik startować będzie powracający po dwóch latach do Torunia, wychowanek i nowy kapitan zespołu – Adrian Miedziński. W najwyższej klasie rozgrywkowej, która rusza już 12 czerwca będziemy jednak oglądać więcej torunian. W barwach Włókniarza Częstochowa dalej startować będzie Paweł Przedpełski, o sile formacji młodzieżowej GKM-u Grudziądz decydować mają Marcin Turowski i Denis Zieliński. Co ciekawe obie drużyny zmierzą się ze sobą już w ten piątek (12 czerwca) o godzinie 20:30 w Częstochowie, transmisja w Eleven Sport 1.
Aż dwie rundy cyklu Speedway Euro Championship (Indywidualnych Mistrzostw Europy) odbędą się na Motoarenie. Toruńskie rundy zaplanowano na 4 lipca oraz 29 lipca. Fenomenem jest to, że wszystkie rundy SEC-u, a będzie ich pięć, odbędą się w Polsce. Oprócz Torunia w: Bydgoszczy (8 lipca), Gnieźnie (15 lipca) i Rybniku (22 lipca).
Jednym z liderów klubu ma być Viktor Kulakov najskuteczniejszy zawodnik zaplecza PGE Ekstraligi 2019 fot. Klub Sportowy Toruń
Hokej na trawie
Polski Związek Hokeja na Trawie postanowił uznać za wyniki sezonu zasadniczego tabelę po rundzie jesiennej. W pierwszej fazie sezonu laskarze Pomorzanina zajęli drugie miejsce, plasując się tuż za Grunwaldem Poznań. Zamiast fazy finałowej będzie miał miejsce jeden finałowy mecz o tytuł Mistrza Polski. W nim Pomorzanin w Poznaniu zmierzy się ze wspomnianym już Grunwaldem. Termin tego spotkania nie jest jeszcze znany. Podopieczni trenera Macieja Zielińskiego nie są w tym pojedynku bez szans, na koniec lutego w poznańskich ścianach ograli Grunwald w finale Halowych Mistrzostw Polski. Czy powtórzą to na otwartych boiskach? Przekonamy się wkrótce.
Fani hokeja na trawie nie będą jednak bardzo stratni przez brak rundy wiosennej. Władze Polskiego Związku Hokeja na Trawie postanowiły po 13 latach reaktywować rozgrywki o Puchar Polski. W nim łącznie z Pomorzaninem walczyć będzie dwanaście zespołów, rywalizacja toczyć się będzie na jednym boisku w dniach: 20 – 21 czerwca, 27 – 28 czerwca i mecze finałowe 5 lipca. W środę, 10 czerwca, o godzinie 12:00 odbędzie się losowanie grup.
fot. Pomorzanin Toruń -hokej na trawie
Speedrower
W sezonie 2020 aż dwie drużyny z naszego miasta powalczą w CS Superlidze, a będą to mający mistrzowskie aspiracje TSŻ Toruń i debiutująca w lidze Drwęca Kaszczorek. Nim speedrowerzyści wyjadą na tory w zmaganiach o Drużynowe Mistrzostwo Polski, przyjdzie im rywalizować 20 czerwca w Mistrzostwach Polski Par Klubowych na obiekcie w podbydgoskim Żołędowie. Zawodnicy będą walczyć wówczas o medale w kategoriach: weteranów (powyżej 40. roku życia), seniorów, młodzieżowców (do 23. roku życia), juniorów (do 18. roku życia), kadetów (do 16. roku życia), młodzików (do 14. roku życia) i kobiet.
Dzień później, bo 21 czerwca, ruszy CS Superliga, Polska Federacja Klubów Speedrowerowych postanowiła przeprowadzić wśród klubów sondę. Działacze mieli w niej zdecydować, czy preferują rozegranie pełnego sezonu i zakończenie go w połowie listopada, czy może rozwiązanie, w którym odbyłaby się połowa planowanego sezonu zasadniczego i faza play-off, a ostatnie mecze miałyby miejsce w połowie października, czyli w zasadzie tak, jak co roku. Jak informuje w swoim komunikacie z 5 czerwca PFKS, obie opcje miały podobną liczbę zwolenników. Ostatecznie w życie wszedł wariant drugi, przeważający charakter w podjęciu decyzji przez federację miała groźba wycofania się dwóch zespołów. Po siedmiu kolejkach zostanie zorganizowana faza play-off z udziałem czterech najlepszych drużyn.
Już w 1. kolejce CS Superligi na toruńskim torze dojdzie do hitowego pojedynku TSŻ-u Toruń z Lwami Avia Częstochowa. Kiedy o awansie do najlepszej czwórki decyduje zaledwie siedem spotkań, każdy mecz, a zwłaszcza te pomiędzy faworytami są wręcz kluczowe pod kątem przebiegu całego sezonu. TSŻ myśląc o piątym złocie, musi ten mecz wygrać, jednak Lwy, na czele z Marcinem Szymańskim i Piotrem Jamroszczykiem, z pewnością zawieszą wysoko poprzeczkę. Drugim meczem przy Bielańskiej 66 tego dnia będzie premierowe spotkanie Drwęcy Kaszczorek. Rywalem „Wodników” również będą speedrowerzyści spod Jasnej Góry.
fot. Martyna Brzezińska
Futsal
Polski Związek Piłki Nożnej, a właściwie Komisja ds. Nagłych PZPN-u podjęła decyzję o zakończeniu rozgrywek Futsal Ekstraklasy na 18. kolejkach. Oznacza to, że FC Toruń zajął w klasyfikacji generalnej piątą lokatę ze stratą zaledwie trzech „oczek” do podium. Mistrzem kraju została drużyna dominująca w tegorocznych rozgrywkach, czyli Rekord Bielsko-Biała.
Klub jednak myśli o przyszłości i zorganizował… casting na nowych zawodników. Mogli się na nim zaprezentować młodzi zdolni piłkarze, sztab szkoleniowy z pewnością znalazł podczas niego kilka prawdziwych talentów.
fot. FC Toruń
Tenis stołowy
Tenisiści stołowi Energi Manekina Toruń zakończyli zmagania LOTTO Superligi Mężczyzn na piątej pozycji. W ubiegłym sezonie rozegrali oni dwadzieścia spotkań, dwanaście z nich padło łupem torunian. Dało to 33 punkty do ligowej tabeli.
29 maja Energa Manekin zagrała pożegnalny mecz z halą przy Międzymurzu, czyli w popularnym „Elektryku”. Przez ostatnie 75 lat stanowił on dom dla toruńskich tenisistów stołowych. W ostatnim meczu w tym miejscu torunianie zmierzyli się w ramach spotkania towarzyskiego z Dartomem Bogorią Grodzisk Mazowiecki – wicemistrzami kraju. Przyjezdni wygrali ten mecz w stosunku 1:5. Od czerwca Energa Manekin przeniosła się na halę „Olimpijczyk” przy ulicy Słowackiego.
fot. Energa Manekin Toruń
Futbol amerykański
Angels Toruń rywalizują w LFA 2. Jak informuje Związek Futbolu Amerykańskiego w Polsce, sezon ma trwać dwanaście tygodni w okresie od sierpnia do listopada. Klub jednak aktualnie rozgrywa mecz przeciwko KS Koronawirus, jest to akcja dzięki której kibice mogą wspomóc futbolistów w tej trudnej sytuacji. Bilety można nabywać wchodząc w link: https://bit.ly/2MDlpOn. Bilety mają być honorowane podczas spotkań klubu w nadchodzącym sezonie.
fot. Angels Toruń
Piłka ręczna
Związek Piłki Ręcznej w Polsce podjął decyzję o zakończeniu rozgrywek przed planowanym końcem. Szczypiorniści AZS-u UMK Toruń zajęli w ostatecznym rozrachunku historyczne szóste miejsce w rozgrywkach Pomorskiej II. ligi piłki ręcznej mężczyzn, czyli grupy drugiej tego szczebla. Indywidualnie w tym sezonie z mocnej strony pokazał się Mateusz Kożanowski, drugi najczęściej zdobywający gole zawodnik w lidze to autor 130 bramek dla AZS-u.
fot. AZS UMK Toruń – Piłka ręczna
Część toruńskich klubów swoje zmagania zakończyła tuż przed wybuchem pandemii bądź też władze dyscyplin podjęły natychmiastowo decyzje o przedwczesnym zakończeniu zmagań, jak to było w przypadku np. koszykówki. Informacje na temat tych drugich znajdziecie w naszym marcowym artykule, który dostępny jest po kliknięciu w link. Trzymamy kciuki za sportowców, którzy już reprezentują albo wkrótce reprezentować będą Gród Kopernika na polskich arenach po powrocie do „normalności”.
