Już za kilka godzin w Gorzowie Wielkopolskim drużyna Aniołów zainauguruje kolejny sezon w PGE Ekstralidze. Po objechaniu dwóch sparingów, choć przegranych i w nie pełnym zestawieniu, ciężko powiedzieć na co stać Get Well Toruń w tym meczu.
Menedżer toruńskiej ekipy – Jacek Frątczak jest spokojny o występ swoich podopiecznych, mimo tego, że udało się rozegrać tylko dwa mecze sparingowe – z Unią Leszno (26:64) i GKM-em Grudziądz (42:47). Niestety na więcej nie pozwoliła pogoda. Jak dodaje – planowane było siedem sparingów, ale dobre i to, bo przynajmniej nie odkryliśmy wszystkich kart przed rywalem. W niedzielnym meczu bardzo mocno liczymy na Nielsa-Kristiana Iversena, który cały poprzedni sezon spędził w Gorzowie i doskonale zna wszystkie tajniki tamtejszego toru. Jest to sezon powrotów, gdyż do grodu Kopernika wracają dobrze znani Rune Holta, Jason Doyle i wspomniany już wcześniej Niels-Kristian Iversen.
Na pewno w tym spotkaniu nie wystąpi Chris Holder. Zastąpi go Grzegorz Walasek, który miał bardzo udaną końcówkę poprzedniego sezonu. Australijczyk nadal nie uporał się ze swoimi problemami osobistymi. Na razie nie wiadomo kiedy pojawi się on w Toruniu. Ostatnie doniesienia mówią o przyszłym tygodniu, ale trudno powiedzieć na ile są one prawdziwe. Cała sprawa martwi kibiców w Toruniu, co więcej wielu już zaczyna tracić cierpliwość i zarzuca Holderowi brak profesjonalizmu. Pojawiają się również głosy o rozwiązaniu kontraktu z australijskim żużlowcem.
Składy
Get Well Toruń:
1. Jason Doyle
2. Paweł Przedpełski
3. Niels-Kristian Iversen
4. Grzegorz Walasek
5. Rune Holta
6. Daniel Kaczmarek
7. Igor Kopeć-Sobczyński
Cash Broker Stal Gorzów:
9. Martin Vaculik
10. Linus Sundstroem
11. Krzysztof Kasprzak
12. Szymon Woźniak
13. Bartosz Zmarzlik
14. Alan Szczotka
15. Rafał Karczmarz
[Fot. Kuba Łączkowski – Ambasador PGEE]