„Wyraź siebie” to projekt badawczy studentek III roku pedagogiki na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika. Zamysł jest prosty – na białej tablicy studenci, wykładowcy i pracownicy uczelni mogli wyrazić siebie a także swoje zdanie na wiele, nie tylko studenckich, tematów.
Projekt przeprowadzany jest w ramach zaliczenia przedmiotu prowadzonego przez dr Dagnę Dejnę – Badanie w działaniu. Biala tablica znalazła swoje miejsce na drugim piętrze Wydziału Nauk Pedagogicznych. Realizacja projektu „Wyraź siebie” trwała od 28 listopada 2016 r. do 22 stycznia 2017 r. Co zaskoczyło autorki przedsięwzięcia, czyli Ewę Makowską, Karolinę Przybysz i Agnieszkę Radolińską, to fakt, że aktywnie na tablicy udzielali się nie tylko studenci, ale także wykładowcy.
Tablica cieszyła się popularnością, lecz inicjatywę nie ominęły pewne problemy. Po czterech dniach badania w niewyjaśnionych okolicznościach zostały starte wszystkie wpisy, a tablica przesunięta. Poza wypowiedziami na zadany temat tablica służyła jako miejsce zapisywania dość luźnych myśli i wymiany informacji : „miał ktoś waruna u profesora Y”.
Realizowanymi tematami były: : na UMK podoba mi się.. , na UMK nie podoba mi się.., jestem wdzięczny za…, z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam.., mam nadzieję na… .
Podczas pierwszego tygodnia funkcjonowania tablicy studenci podzielili się swoimi myślami na temat tego, co im się podoba na UMK. Były to:
Miła atmosfera, To, że jestem tu ostatni rok, To, że mam koleżanki, Prof. Kustra, Dr Szykut, Egzaminy, Warunki
Pani Gosia z dziekanatu , Mamy ładny budynek, Segregacja śmieci, Lubię naszego dziekana, Szkoda, że to już ostatni rok na pedagogice, Zaburzenia seksualne z prof. M. Kowalczyk, Przerwa, nic nierobienie, Wolne, Ta tablica!, Tablica, na której możemy wyrazić siebie, brawo dla dziewczyn za pomysł.
Jak widać, większość wpisów dotyczyła Wydziału Nauk Pedagogicznych. Pojawiły się też wpisy nie na temat:
Zdarzały się też wpisy nieadekwatne, np. Jaś tu był, Adaś też tu był, Adaś jest fajny, Jaś też!, Karma wraca, Kaśka kocham Cię!, Piotr jest super, Słońce jest zawsze tam gdzie pada deszcz, W końcu spadł śnieg.
Następny tydzień dotyczył rzeczy, które nie podobają się na UMK. Badani skarżyli się na :
• Zajęcia układane względem wykładowców – zbyt długie okienka
• Zajęcia ogólnouniwersyteckie
• Mało zajęć praktycznych
• Rejestracja „kto pierwszy” na USOSie
• Niekompetencja wykładowców
• Nieuprzejmość pracowników (zwłaszcza w dziekanacie)
• Brak info o odwołaniu zajęć
• Brak dodatkowych specjalizacji na II stopniu pedagogiki specjalnej
• Wykłady o niczym na ped. Specjalnej
• Dziekanat do 12
• Brak pokoju socjalnego dla studentów
• IOS nic nie znaczy
• Problemy z USOSem
• Brak miejsca na wydziale na odpoczynek podczas okienek
• Zacinająca się winda
• Te same przedmioty na różnych stopniach, ale pod inną nazwą
• Sale bez okien
• Nieprzydatne przedmioty, nic niewnoszące
• Pani zajmująca się stypendium socjalnym, niekompetencja i brak uprzejmości
• Pseudo bar „Ziemniaczek”
• Brak praktyk na II stopniu
• W- f na studiach
• Zajęcia na różnych wydziałach
• Klimatyzacja w zimie
• Brak sprawiedliwości
W kolejnym tygodniu studenci wymienili rzeczy, za które byli wdzięczni (pisownia oryginalna):
• za promotora
• za rodziców
• za przedłużenie warunku
• za dziecko
• za kalendarz
• za wykład z R. ja też
• historię wychowania
• za uśmiech
• za siebie
• za najlepszego promotora—> prof. Czesława
• za zerówki
• za dobroć serca wykładowców
• za kawę
• za to że to ostatnio rok tutaj
• za pana dziekana
• za stypendium
• za dziekana
• mroźną zimę
• wykłady dla które nie muszę chodzić
• za Boga
• za wolne piątki
• za poniedziałki
• mitozę i mejozę
• za to ze żyję
• za to że zdałam 2 rok
• za windę
• niespodziewane kolosy nic mnie tak nie mobilizuje
• za to że jestem zdrowa
• Internet
• pierogi na święta
• za możliwość wyrażenia swojego zdania
• za godziny dziekańskie
• za to że mogłam poznać wielu fajnych ludzi
Opiniami można było się dzielić na wydarzeniu na Facebooku, stworzonym przez organizatorki badania. Ponadto, lista rzeczy, które badanym nie podobają się na UMK ma zostać przekazana dziekanowi Wydziału Nauk Pedagogicznych. Jak więc widać, tablica cieszyła się bardzo dużą popularnością i jest nadzieja, że, poza dobrą zabawą, przyniesie także wartościowe wnioski władzom wydziału na temat tego, co można usprawnić w jego funkcjonowaniu.
P.S. Autor pozwoli sobie na mały nieprofesjonalizm, podpisując się pod następującym wpisem na tablicy: „Kaśka kocham Cię!”
