W dniach 1 – 14 listopada trwało żużlowe okienko transferowe. Torunianie po powrocie do PGE Ekstraligi, musieli się znacząco wzmocnić. Do zespołu trafili: Paweł Przedpełski, Robert Lambert, Karol Żupiński i Paweł Łaguta.

Zgodnie z pogłoskami

Toruńscy działacze nikogo nie zaskoczyli, wszystkie przypuszczenia transferowe się przypuściły. Prezentację zawodników przeprowadzono w motywie „Speedwayimage”, czyli w ścisłym nawiązaniu do festiwalu Camerimage. Sukcesem dla „Aniołów” jest ściągnięcie Indywidualnego Mistrza Europy – Roberta Lamberta. 22-letni Brytyjczyk po wprowadzeniu przepisu o obowiązku posiadania zawodnika do lat 24., był bardzo łakomym kąskiem dla innych klubów najlepszej żużlowej ligi świata. Popularny „Lambo” uzyskał w 2020 roku 22. średnią w PGE Ekstralidze, wyniosła ona 1,838.

Kolejnym spodziewanym wzmocnieniem jest Paweł Przedpełski. Wychowanek i były kapitan toruńskiego klubu wraca do domu po dwóch sezonach spędzonych pod Jasną Górą. W 2020 roku mógł się pochwalić średnią 1,579. Seniorską inwestycją w przyszłość jest Paweł Łaguta, bratanek Grigorija i Artioma, czyli czołowych zawodników PGE Ekstraligi. 20-latek do tej pory wystąpił w Polsce w kilku meczach w barwach Polonii Piła. Jednak na tym się skończyło.

Zaciąg znad morza

Liderem formacji juniorskiej eWinner Apatora będzie Karol Żupiński. Gdańszczanin w sezonie 2020 na zapleczu PGE Ekstraligi uzyskał średnią 1,255. Świetnie pokazał się meczu na Motoarenie, kiedy to zdobył 10 punktów w 6 biegach. Jego pozyskanie nie było też większym szokiem, w kuluarach do dawna mówiło się o tym, że torunianie mają chrapkę na utalentowanego żużlowca.

W Toruniu pozostaną: Chris Holder, Jack Holder, Adrian Miedziński, Tobiasz Musielak oraz juniorzy Krzysztof Lewandowski i Kamil Marciniec.