Toruń staje się coraz bardziej znaczącym punktem na piwnej mapie Polski. Miłośnicy chmielowego nektaru mówią „dość” koncernowej masówce i biorą sprawy w swoje ręce, w małych browarach rzemieślniczych warząc naprawdę wielkie piwo. Już dziś premiera nowego toruńskiego browaru, Deer Bear.

Deer Bear, czyli jeleń i niedźwiedź. Te zwierzęta są znakiem rozpoznawczym rzemieślniczego browaru, powstałego z inicjatywy Grzegorza Durtana i Kamila Zatyki. Ponieważ w naszym mieście nie ma warunków do warzenia piwa na dużą skalę, napój powstaje w Wąsoszu, ale pomysł i receptura są toruńskie. A pomysł i receptura w przypadku piw Deer Bear są bardzo oryginalne. Pierwszy produkt browaru to piwo typu Rye IPA o nazwie Deer Beard, z charakterystycznym jeleniem-drwalem na etykiecie. Chmiel amerykański i nowozelandzki decydują o żywicznych i cytrynowych aromatach, a swój niepowtarzalny smak piwo zawdzięcza nietypowym dodatkom, którymi są skórka pomarańczy oraz sosna! Tak jest, prawdziwa leśna sosna w postaci drzewa, pędów i igieł.

Piwosze już teraz są zachwyceni. Deer Beara chwalił kultowy recenzent chmielowego trunku z YouTube, Tomasz Kopyra z blog.kopyra.com, a próbki zaprezentowane na targach w Poznaniu i Lublinie zniknęły w mgnieniu oka. Krajanie Durtana i Zatyki będą mogli poznać walory toruńskiego piwa w sklepach oferujących piwa regionalne i rzemieślnicze oraz specjalistycznych pubach, a już dziś w w pubie Parter (ul. Panny Marii 13) o 20.00 odbędzie się oficjalna premiera browaru Deer Bear. Miłośników piwnego rzemiosła nie może tam zabraknąć.

[fot. materiały prasowe]