W najbliższą sobotę z okazji urodzin TUTU Jazz&Whiskey Club będzie można się przenieść do szalonych lat 50 i 60.

Jak zapowiadają organizatorzy, Electro Swing Party nie ma być zwykłą imprezą, ale prawdziwym dancingiem, dzięki któremu goście będą mogli poczuć się jak w epoce Presleya. W czasie potańcówki utwory na żywo będzie wykonywała grupa specjalistów w dziedzinie muzyki sprzed 60 lat, czyli zespół Deadly Plants. Formacja gra głównie rock’n’roll, a dokładnie surf rock, 50s & 60s InstroBeat i jungle rock. Jej znakami rozpoznawczymi są ogromna charyzma oraz porywający repertuar, który sprawi, że nawet największy przeciwnik tańca wyjdzie z czasem na parkiet.

Po koncercie Deadly Plants scenę przejmie DJ SNIK, który gościł już na takich festiwalach jak Audioriver czy DUB SOUND CAMP.

Potańcówka w TUTU Jazz&Whiskey Club (Rabiańska 17) rozpoczyna się o godzinie 19.00 i wstęp na nią jest wolny.

[fot. materiały prasowe]