Studiujący w naszym mieście mieszkańcy Elbląga mają poważny problem. Mimo że Elbląg i Toruń nie są względnie bardzo odległe od siebie, to przemieszczanie się między tymi miastami jest prawdziwym horrorem.
Trudno w to uwierzyć, ale nie istnieje żadne bezpośrednie połączenie Elbląg-Toruń. Autobusem można się dostać do Torunia z przesiadką w Gdańsku (Arriva lub PolskiBus z Gdańska) bądź w Bydgoszczy. Jeszcze gorzej z pociągami.
– Pociągi to tragedia – mówi Anna Koniecko, studentka pedagogiki. – Po pięć przesiadek, w najlepszym wypadku jedna przesiadka w Olsztynie.
Anna postanowiła zwrócić uwagę na problem w internecie. Stworzyła internetową petycję do Arriva sp. z oo. o utworzenie linii autobusowej Elbląg-Toruń.
Zwracamy się więc z prośbą o otworzenia relacji Toruń-Elbląg, która na trasie obejmowałaby także takie miasta jak Grudziądz, Kwidzyn oraz Malbork z końcowym przystankiem w Elblągu. Naszym marzeniem jest, aby takie połączenie powstało i zostało ustanowione jako stałe.
– Wiem, że jest sporo osób dojeżdżających z tych okolic – mówi pomysłodawczyni petycji. – Staram się zebrać jak największą liczbę osób zainteresowanych, żeby cokolwiek wskórać petycją.
Petycja znajduje się pod adresem http://www.petycje.pl/petycja/10866/polsczenie_relacji_torun-elblsg.html. Strona wydarzenia na Facebooku: https://www.facebook.com/events/1491212884498522/1496466583973152/?notif_t=plan_mall_activity
