Mydło smołowe, wazelinowe, amerykańskie i oczywiście to… „najlepsze”. Czym dawniej myli się torunianie? Odpowiedź znajdziemy w starej prasie.
Mydło, obok koronawirusa, jest odmieniane w ostatnich dniach przez wszystkie przypadki. Jego historia sięga czasów starożytnego Babilonu, jednak do mas dotarło dopiero w XIX wieku. Wzrost popularności mydła zbiegł się z rozwojem prasy. Prezentujemy niektóre z oryginalnych reklam!
Mydło twarde to mydło białe. Żółte znaczyło tyle, co żywiczne, a szare określano jako… po prostu najlepsze.
„Gazeta Toruńska”, 28.08.1886 r.
Zapach, jakoby z ogrodu wyniesiony także na Twojej bieliźnie!
„Gazeta Toruńska”, 13.03.1908 r.
Mydło smołowo-karbolowo-siarczane brzmi szczególnie interesująco…
„Gazeta Toruńska”, 25.05.1912 r.
A na plagi i krosty mydło Obermejera. Czy to przypadkiem artykuł sponsorowany?
„Gazeta Toruńska”, 27.03.1914 r.
Widać równie często, jak do mycia, mydło stosowano do prania. Zwłaszcza mydło terpentynowe salmiakowe – cokolwiek to znaczy.
„Gazeta Toruńska”, 27.10.1914 r.
Mydło Obermejera zapobiegło nawet wypadaniu włosów!
„Gazeta Toruńska”, 10.06.1915 r.
Czasami inne środki były porównywane ze starym, dobrym mydłem, mimo że w wielu domach jeszcze się przed nim wzbraniano.
„Gazeta Toruńska”, 15.04.1917 r.
Nie od dziś wiadomo, że w utrzymaniu higieny pomaga mąka ryżowa, ale można także wypróbować mydło amerykańskie.
„Gazeta Toruńska”, 08.07.1921 r.