Ocena redaktora

9
Pomysł
10
Realizacja
9
Oprawa

Meloniki, obcojęzyczne piosenki, ukryte pod płaszczami siekiery — występ Teatru Cinema to spektakl w dobrym, starym stylu. Mimo ponad dwudziestoletniej historii, Kabaret Olbrzymów wcale nie stracił na jakości, stanowiąc swoistą perłę tegorocznych Alternatywnych Spotkań Teatralnych Klamra.

Zaczynali w Michałowicach, grali w knajpach, później w domach kultury — tak swoją działalność rozpoczynał Teatr Cinema. Dziś znany jest nie tylko w Polsce, ale i poza granicami kraju. Jego członkowie docierali tam podczas licznych festiwali i przeglądów, bawiąc i zachwycając ich jurorów. Popularność zapewniła im gracja i styl, z jaką przywołują klimat kabaretów z przeszłości, przez wielu dawno już zapomniany. Inspirację artystów stanowią dzieła literackie, praktykowane na co dzień zwyczaje, zasłyszane rozmowy i spotkani ludzie, a także własne doświadczenia i obserwacje, które płynnie przenoszą na deski estrady.

Tak powstał także Kabaret Olbrzymów. To cykl skeczy — pomysłowych, lekko prześmiewczych, pełnych artystycznych i społecznych nawiązań. Przeplata je wprawnie zbiór utworów muzycznych, dodatkowo podkreślających komediowy charakter całego przedstawienia. W cyrkowo-kabaretowej scenografii, w wytwornych melonikach i z grającą przy boku orkiestrą artyści proponują widzom spektakl w dobrym, starym stylu. Żonglując słowami, drwią z siebie i świata, nie przekraczając jednak granic dobrego smaku i taktu.

klam-20aCzłonkowie Teatru Cinema wynoszą współczesną, polską sztukę kabaretową na zupełnie nowy poziom. Zasiadając na widowni zapominamy o tym, co od lat obserwujemy podczas licznych, telewizyjnych wieczorów kabaretowych. Prostackie żarty, obsceniczne ruchy, parodie polityczne — podobnych elementów próżno szukać w przedstawieniu artystów z Michałowic. Jest w nim za to spokój, skupienie i powaga tak nietypowe dla tego rodzaju sztuki. To jednak tylko pierwsze wrażenie! Zza czerwonej kotary wychylają się zabawnie staromodne meloniki, zza pozornej stanowczości — starannie skrywana wesołość. Kabaret Olbrzymów bawi, śmiech wywołując u widzów w każdym wieku. Jest ponadczasowy i mimo ponad dwudziestoletniej historii wciąż trafia także do nas – ludzi młodych. Wytrwale, nie zważając na kulturalne zawirowania i zmieniające się gusta, Teatr Cinema trwa przy charakterystycznej dla siebie tonacji i w tym kryje się ich sukces. Powodów jest jednak znacznie więcej! Ugrupowanie tworzą aktorzy naprawdę dobrej szkoły, z bogatym warsztatem i niesłabnącą kreatywnością. Świetnie sprawdzają się w tradycyjnych skeczach, radzą sobie również z występami solowymi i chórkami. W swoim repertuarze, oprócz piosenek polskojęzycznych, zawarli utwory z Francji czy Rosji, melodyjnie przeskakując między kolejnymi konwencjami. W muzycznych występach wspiera ich grająca „na żywo” orkiestra. Ważnym elementem spektakli Teatru Cinema jest specyficzna scenografia. Sztuka zamyka się w ramach małej, drewnianej sceny, łudząco przypominającej jarmarczne teatrzyki: malowane filary, zawieszona na karniszu kurtyna, prowadzące na estradę stopnie.

O Kabarecie Olbrzymów można mówić wiele, sposób na przekonanie się o jego zaletach jest jednak tylko jeden: wystarczy wybrać się na spektakl! W półmroku sali, kołysani dźwiękami muzyki, spróbujcie pozwolić aktorom poprowadzić się w surrealistyczny świat absurdu. Wśród dowcipnych historii i karykaturalnych postaci bohaterów szybko odkryjecie, że o kabarecie tak naprawdę nie wiedzieliście nic!

REŻYSERIA, SCENARIUSZ I SCENOGRAFIA: Zbigniew Szumski
OBSADA: Małgorzata Walas-Antoniello, Włodzimierz Dyła, Jan Kochanowski, Tadeusz Rybicki, Dariusz Skibiński

[fot. Paula Gałązka]