W nocy z piątku na sobotę w popularnych delikatesach na Chełmińskiej pobity został jeden ze studentów przebywających na UMK w ramach programu wymiany Erasmus. Zdaniem świadków, incydent miał wyraźne podłoże narodowościowe. Pobity student nie chce już studiować w Toruniu.
O sprawie informują „Nowości”. Do zdarzenia doszło z piątku na sobotę ok. 3 w nocy. Podczas gdy grupa studentów z Turcji robiła zakupy w delikatesach, podszedł do nich mężczyzna i zaczął im ubliżać. Jeden z Turków odpowiedział mu po polsku i został uderzony w twarz. W tym czasie do sklepu weszło kilku innych mężczyzn z agresywnymi zamiarami.
Turcy uważają, że incydent miał podłoże narodowościowe. Pobity student chce wyjechać z Torunia. Policja obecnie szuka świadków zdarzenia, by ustalić sprawców.
Co sądzicie o tym incydencie? Czy obcokrajowcy mogą się w naszym mieście czuć spokojnie? Co zrobić, by zapewnić im bezpieczeństwo?
Znowu….?!