Po porażce w pierwszym meczu w Polkowicach przed rewanżem w Toruniu liczono na niespodziankę i wygraną torunianek.

Początek meczu gospodynie zaczęły bardzo dobrze i po trafieniu z dystansu prowadziły 7:6. Jednak z minuty na minutę to polkowiczanki obejmowały inicjatywę na parkiecie. I w ósmej minucie prowadziły już 11:21 a pierwszą kwartę zakończyły wynikiem 15:25.

Drugą kwartę zaczęły od kilku celnych rzutów i różnica KGHM BC zmalała zaledwie do sześciu punktów. Jednak ten pościg gospodyń nie był na tyle skuteczny by jeszcze bardziej zbliżyć się do polkowiczanek i na przerwę torunianki schodziły przy wyniku 33:44.

Po przerwie rywalki powiększyły przewagę do 20 punktów i z każdą minutą powiększały tą przewagę. A trzecią kwartę wygrały 12:24.

Ostatnia część meczu to już popis polkowiczanek które wygrały ją aż 8:28. Trenerzy w wyniku przebiegu tego spotkania dali szansę gry rezerwowym zawodniczkom. Ostatecznie KGHM BC Polkowice wygrał ćwierćfinał a Energa Polski Cukier Toruń 2:0. Torunianki zakończyły tym meczem sezon i w Toruniu musimy poczekać do jesieni na kolejny mecz przed własną publicznością.

Katarzynkom dziękujemy za sezon 2023-24.

Energa Polski Cukier Toruń – KGHM BC Polkowice 53 : 96 (15:25 , 18:19 , 12:24 , 8:28)

Marta Sulińska

Energa Polski Cukier Toruń – KGHM BC Polkowice [fotorelacja]

Fot. Mirosław Luberadzki