„Trzymajcie się krzeseł, Biblii, albo chwyćcie przyjaciela za rękę” – radzi The Guardian wszystkim tym, którzy zamierzają obejrzeć najnowszy film Larsa von Triera – „Nimfomanka”.

Ci którzy znają dokonania duńskiego reżysera z wcześniejszych obrazów, jak chociażby „Melancholia”, „Antychryst” czy „Dogville”, z pewnością nie są tym stwierdzeniem zaskoczeni. Wiadomo nie od dziś, że twórca szokować lubi i potrafi.

Film rozpoczyna scena, w której stary kawaler w chłodny, zimowy wieczór znajduje nieprzytomną Joe. Zabiera dziewczynę do własnego mieszkania, opatruje rany, próbując dowiedzieć się jakie wydarzenia doprowadziły do tak koszmarnego stanu. Wtedy Joe ( w tej roli Charlotte Gainsbourg) przy kubku herbaty zaczyna swoją historię życia, erotyczną opowieść o poczuciu winy i  poszukiwaniu rozkoszy.

W filmie wystąpiły takie gwiazdy jak: wspomniana Charlotte Gainsbourg, Shia LaBeouf, Uma Thurman, Jamie Bell, czy Willem Dafoe.

„Nimfomanka” zyskała rozgłos na długo przed pojawieniem się na szklanym ekranie, zapowiadając się jako jeden z najbardziej skandalizujących  filmów w historii kina, przede wszystkim z powodu scen autentycznego seksu. Po premierze naturalnie wzbudziła wiele kontrowersji, dzieląc krytykę na entuzjastów i na tych, którzy film uważają za przekroczenie granic dozwolonych na ekranie.

Von Trier wyreżyserował film w dwóch wersjach kinowej i festiwalowej. Kinowa 4-godzinna wersja „Nimfomanki”  na całym świecie podzielona została na 2 części. Pierwszą 110 minutową część w najbliższy poniedziałek zobaczyć można będzie w kinie Niebieski Kocyk.

 

 

Data: poniedziałek 24.02.2014

Godz. 19:00

Wstęp: 10 zl studenci, absolwenci, 12 zł pozostałe osoby

 

[fot. facebook.com/niebieskikocyk]