W niedzielę Polska zagra z Kolumbią mecz o wszystko na MŚ w Rosji. Oba zespoły zgodnie przegrały swoje pierwsze mecze po 1:2, odpowiednio z Senegalem i Japonią. O niedzielnej bitwie porozmawialiśmy z rodowitą Kolumbijką – Tatianą Rodriguez.

Czy byłaś już w Polsce i w Toruniu, jeśli tak to jak Ci się u nas podoba?

Byłam już w Polsce pięć razy, a konkretnie właśnie w Toruniu, ponieważ mój chłopak jest torunianinem z krwi i kości. Bardzo mi się podoba Wasze miasto, a szczególnie gotycka architektura i starówka. Jednak najpiękniejszy jest widok nocnej panoramy miasta z tarasu widokowego, po drugiej stronie Wisły.

Jak w Kolumbii postrzegana jest piłka nożna?

Tak jakby nie było niczego innego na świecie – pełna pasji i zaangażowania ze strony wszystkich mieszkańców Kolumbii.

Kto według Ciebie jest największą gwiazdą w drużynie?

Zdecydowanie James Rodriguez. Oczywiście są inni fantastyczni piłkarze, tacy jak, Radamel Falcao czy Juan Cuadrado, ale on jest w tej chwili najlepszy. Zresztą był królem strzelców poprzedniego mundialu, a to chyba coś znaczy.

To jest Twoja rodzina?

Nieee (śmiech), po prostu zbieżność nazwisk. Rodriguez to bardzo popularne nazwisko, nie tylko w Kolumbii, ale w całej Ameryce Południowej. Aczkolwiek szkoda, że nie jest jakimś dalekim kuzynem np. (śmiech).

Czy znasz jakiegoś polskiego piłkarza i czy są oni znani w Twoim kraju?

Kojarzę Roberta Lewandowskiego, ponieważ gra razem z Jamesem w Bayernie Monachium. Dlatego też, jest on u nas w Kolumbii bardzo dobrze znany.

Jak oceniasz szanse Kolumbii podczas tych MŚ?

Myślę, że zajdą bardzo daleko, tak jak ostatnio. Nawet po tej porażce z Japonią nie zmieniam swojego zdania na ten temat. Szkoda tego meczu, ale szybka czerwona kartka naszego zawodnika nieco ustawiła to spotkanie i potem ciężko nam się grało przeciwko dobrze przygotowanym fizycznie i zorganizowanym Japończykom.

Jaki wynik obstawiasz w meczu Polska – Kolumbia i komu będziesz kibicować?

Moje serce będzie tego dnia rozdarte, ale jednak będzie 2:1 dla Los Cafeteros.

Na koniec chciałbym, żebyś coś powiedziała o Kolumbii, ale tak poza piłkarsko?

Kolumbia jest krajem gdzie żyje najwięcej szczęśliwych ludzi na świecie. Na obszarze mojego kraju można zaobserwować najwięcej gatunków rozmaitych i kolorowych ptaków. No i jest oczywiście futbol, który traktuje się niemal jak religię. Ponadto Kolumbia jest drugim największym producentem i eksporterem kawy. Moi rodacy namiętnie spożywają ten czarny napój. Od kawy właśnie, wziął się przydomek naszej reprezentacji – Los Cafeteros. Jest też, niestety czarna strona Kolumbii, a więc przestępstwa narkotykowe.

Dziękuję bardzo za rozmowę

Ja również dziękuję – Muchas gracias

Rozmawiał Adam Mroczek

[Fot. Danilo Borges/Wikimedia Commons]