W pierwszej kolejce rozgrywek III ligi, KS Stal Grudziądz podejmował u siebie drużynę AZS UMK Toruń. Spotkanie po zaciętej walce wygrali gospodarze 3:1 (23:25, 25:22, 25:18, 25:17).

Obie drużyny są beniaminkami. Większość zawodników AZS nigdy nie brała udziału w rozgrywkach ligowych, co także miało wpływ na wynik meczu.

Pierwszy set pokazał, że walczymy do końca. Mimo pięciu punktów straty potrafiliśmy wyrównać i wygrać seta – mówił po meczu kapitan AZS, Piotr Zawada. – Kolejne sety pokazały, że brak nam ogrania w lidze. Widoczne było doświadczenie przeciwników. Mimo prowadzenia, nie potrafiliśmy utrzymać przewagi. Grudziądz odrzucił nas od siatki.

Największe doświadczenie ma gwiazda zespołu z Grudziądza, 41-letni Piotr Gabrych, były reprezentant Polski, co było widać na boisku.

Mamy nadzieję, że to był pierwszy i ostatni mecz, który zagraliśmy słabo. Patrząc na wyniki innych drużyn to nie tylko nam się noga podwinęła. Świadczy to o tym, że liga będzie mocna. Przed nami kolejny mecz. Chcemy zagrać lepiej i zwyciężyć – dodał Zawada.

Kolejne spotkanie AZS UMK rozegra 16 listopada na wyjeździe z MLKS Krajna Sępólno.