Zorganizowana przez Stowarzyszenie Wolontariuszy RAZEM przeciw HIV/AIDS akcja rozdawania prezerwatyw podczas tegorocznych Juwenaliów UMK okazała się pełnym sukcesem – cieszą się wolontariusze organizacji.

Reprezentantów Stowarzyszenia RAZEM można było spotkać we wszystkich najważniejszych momentach juwenaliów – na pochodzie ze Starówki na kampus UMK oraz w pobliżu sceny koncertowej na Bielanach. Wolontariusze rozdawali specjalne pakiety startowe zawierające ulotki informacyjne i prezerwatywy Unimil, udzielali wskazówek dotyczących bezpiecznego współżycia seksualnego oraz przypominali o odpowiedzialnej zabawie w juwenaliowym ferworze.

– Rezultat akcji przerósł nasze oczekiwania – cieszy się Piotr Michalczewski ze Stowarzyszenia RAZEM. – Już we wtorek przed juwenaliami, kiedy działał punkt testowania, padł rekord frekwencji. Na ogół przychodziło tam 3, może 4 osoby, a tym razem 11. Nic dziwnego, bo według statystyk Facebooka dotarliśmy z promującym akcję wydarzeniem do kilkudziesięciu tysięcy ludzi. 36 tysięcy widziało nasze wydarzenie na wallach, a 7 tysięcy weszło bezpośrednio w link.

Darmowe pakiety prezerwatyw cieszyły się oczywiście wielkim wzięciem, ale ich rozdawanie nie było bynajmniej zachętą do rozwiązłości, co sugerowali niektórzy krytycy akcji. W pakiecie zawsze towarzyszyła im informacyjna ulotka, a podczas rozdawania kondomów wolontariusze chętnie dzielili się wskazówkami i poradami dotyczącymi bezpiecznej zabawy „z głową”.

– Szacujemy, że przez nasz namiot przewinęło się kilkadziesiąt osób, które zatrzymały się na dłużej – mówi Piotrek. – Ludzie wracali z ulotkami do naszego namiotu i rozmawiali z naszymi wolontariuszami, czasem całkiem długo. Wspięliśmy się ponad podziały, bo zawitały również Jezualia, które bardzo pochlebnie mówiły o naszej inicjatywie.

Prezerwatywy rozdawane przez Stowarzyszenie RAZEM rozeszły się w dwa dni. Ale nie to organizatorzy uważają za najważniejszy rezultat akcji.

– Jeśli pomogliśmy choć jednej osobie i w ten sposób uchroniliśmy ja przed HIV i w dalszej perspektywie AIDS, to jest to sukces, którego nie da się przecenić. Być może uratowaliśmy w ten sposób ludzkie życie – zauważa Michalczewski.

[fot. Mateusz Kosowicz]