Tegoroczna, 22 edycja Alternatywnych Spotkań Teatralnych Klamra, przeszła już do historii. Zwyciężyła „Uczta” poznańskiej grupy Usta Usta Republika.

 

O wygranej zadecydowały głosy publiczności. Co skłoniło ich do tego, by wybrać właśnie grupę Usta Usta Republika? To teatr słynący z eksperymentowania, co pokazywał wielokrotnie podczas poprzednich edycji Klamry. Grupa jak zwykle przedstawiła spektakl interaktywny oraz nie pozwoliła, by widz był jedynie biernym obserwatorem wydarzeń. „Uczta” przez momentami żartobliwy kontekst kanibalistyczny zmusza do przemyśleń, powoduje niepojętą niestrawność umysłu. Biesiadują wszyscy – widzowie zostają usadzeni przy wspólnym stole z aktorami, którzy siedzą również wśród publiczności. Daniem głównym podczas tej uczty jest … człowiek. Zjadany kawałek po kawałku powoli grzęźnie w gardle. Deser ma jednak gorzki smak: wszyscy jesteśmy konsumentami, zjadamy siebie nawzajem, łapczywie pożeramy własne życie. Wyeksponowane ciało stanowi jedynie przykrywkę, ponieważ tak naprawdę aktorzy próbują przypomnieć widzom, że poza cielesnością człowiek posiada również zbiór emocji. Spektakl mistrzowsko rozprawia się z takimi pojęciami jak niezaspokojenie, chciwość oraz konsumpcja. Widz po obejrzeniu „Uczty” pozostaje sam, a w tle słyszy ostrzenie noży – sygnał, że może być następny. To nie pierwszy tak kreatywny spektakl poznańskiej grupy. Przykładowo, Usta Usta Republika stworzyli również dzieło „Driver”: car-play, zainscenizowaną dla czterech widzów podróż starym, amerykańskim autem. Natomiast „Alicja 0 700” to pierwszy interaktywny spektakl, w którym widz-słuchacz poprzez wciskanie cyfr na klawiaturze telefonu decyduje o dalszych losach bohaterów.

 

Na tegorocznych Alternatywnych Spotkaniach Teatralnych Klamra znalazła się sztuka „Lustro” Sceny Plastycznej KUL Leszka Mądzika inspirowana opowiadaniem Brunona Schulza pt. „Samotność”. Głosu w spektaklu udzielił znany aktor Jerzy Radziwiłowicz.

Wrocławski Teatr FORMY również stworzył sztukę w oparciu o twórczość Schulza, lecz była to inspiracja „Sklepami cynamonowymi”. Pantomimiczny świat „Ulicy krokodyli” uwodził zjawiskowością oraz zmysłowością. Aktorzy gestem musieli wydobyć z siebie głębię emocji, stworzyli postaci niemożliwe do zaszufladkowania w kategorii dobra lub zła. Bohaterowie mają w sobie ukryte pokłady mrocznej osobowości, która z nich powoli wychodzi, ale również posiadają wiele zalet. Tę ambiwalencję odczuć podkreśla zmysłowość pomieszana z dystansem relacji.

„Paląc blanty z UFO” to monodram na aktora i kwartet jazzowy stworzony przez formację Jazz OUT & Arek Jakubik. To słowno-muzyczny performance o słynnym pianiście jazzowym Theloniousie Monku. Sztuka powstała w oparciu o opowiadanie o jednym z najwybitniejszych autorów światowego jazzu, które mieści się w zbiorze opowiadań o słynnych muzycznych szaleńcach autorstwa Tymona Tymańskiego. „Paląc blanty z UFO” to historia wirtuoza o skomplikowanej osobowości oraz zawiłej psychice. Monk w pewnym okresie swojego życia zniknął ze świata jupiterów, Tymaański na podstawie tego elementu biografii kompozytora stworzył własną wersję wydarzeń. W swoim opowiadaniu stworzył wizję, jakoby pianista został zabrany w kosmos przez UFO.

palac_blanty

 

Nie zabrakło również Sopockiego Teatru Tańca. Spektakl „Puste ciało. Okazja do malutkiej rozpaczy” składa się z dwóch aktów inspirowanych życiem i twórczością dwóch wybitnych artystów – Franza Kafki oraz Henriego Toulouse-Lautreca. Odmienność osobowości postaci powoduje, że sztuka stała się barwną i wyrazistą impresją. Część kafkowską cechuje mroczny klimat przesycony dynamiką, przypominający nieśmiałą, introwertyczną naturę pisarza, natomiast gdy scenę przejmuje Toulouse-Lautrec rzeczywistość staje się swobodniejsza, świat bohemy artystycznej wygrywa kankana. Wydawałoby się, że te dwie kreacje nie posiadają żadnego punktu wspólnego, lecz nic bardziej mylnego. Zarówno nieśmiały samotnik, jak i wielbiciel życia znajdują się w centrum wydarzeń, próbują zrozumieć siebie, otaczający ich świat. To pozornie spójna historia o odrzuceniu oraz samotności.

Pojawiła się również toruńska Grupa Improwizacyjna TERAZ ze spektaklem „Pan Pstrong, czyli pierwsza ryba w kosmosie”.  To historia stworzona na żywo, na podstawie sugestii publiczności. Cechuje się żywym kontaktem z widzem. W tym spektaklu najważniejsze jest słowo. Króluje stuprocentowo, gdyż grupa bawi się sugestią na zasadzie luźnych skojarzeń. To połączenie absurdu, groteski oraz ogromnej dawki kreatywności.

Jak zwykle, stały gość Klamry – Porywacze ciał pozostawili widzów z przysłowiowym tysiącem pytań bez odpowiedzi. Ich „Partytury rzeczywistości” to bogata oferta wielu osobowości stworzonych przez dwoje aktorów. Performerzy pobudzili publiczność, stworzyli sieć impulsów skonstruowanych na odbiciu rzeczywistości.

porywacze_cial

 

Z inspiracji sztuką Sary Kane „Zbombardowani” powstała „Strefa zagrożenia”. To niepokojący spektakl Anny Steller i Krzysztofa „Leona” Dziemaszkiewicza. Bohaterowie przekraczają wszelkie możliwe granice tworząc chaotyczny świat absurdu. To dwojka ludzi zamkniętych w hotelowwym pokoju w czasie wojny. Każda postać próbuje skupić na sobie uwagę poprzez degradację wszelkich możliwych hierarchii oraz wartości. Niszczą zarówno własną tożsamość, jak i świat drugiego człowieka. W jakim celu? Pragną bliskości, wołają o miłość niszcząc wszystko, co jest wokół. To emocjonalny apel o uwagę. Spektakl stanowi mocne, kontrowersyjne podejście do dramatu Sary Kane.

„Nową wyrocznią, nadzieją i największym fetyszem XXI wieku staje się mózg” – to zdanie Tomasza Rodowicza świetnie opisuje sztukę Teatru CHOREA. Spektakl „Muzg”  pokazuje widzom, że wszyscy jesteśmy jedynie organizmem uzależnionym od chemicznych czynników. W tej intelektualnej konfrontacji nawet miłość staje się kuriozum trwającym trzy lata i podzielonym na etap namiętności, czułości i nudy. Po tej sztuce publiczność przestaje wierzyć w metafizyczne odczuwanie czy porywy spontanicznych pragnień. Wszystko przecież tkwi w mózgu. To również historia o manipulacji, samotności oraz pewnej próbie walki z teoriami. Spektakl staje się poszukiwaniem wiarygodności w świecie, w którym wszystko jest obiektem badań. Sztuka kreuje pozory eksperymentu prowadzonego na jego bohaterach.

teatr_chorea

 

Morze straconych nadziei, miłości i radości – to niesamowity widok z okna spektaklu „Hotelu Misery deLuxe”. Teatr KANA wraz z Theatre KREPSKO Group to połączenie absurdalnego czeskiego dowcipu i kolorytu. Aktorzy opowiadają swoje historie gestem, tańcem, mimiką, śmiechem i światłem. Sam hotel uwodzi swoją nierealnością oraz niedopowiedzeniem. Wydaje się być absurdalnym snem, gdzie bohaterowie wymykają się spod kontroli umysłu i przykładowo, jedna z kobiet ma trzy kończyny dolne. Postaci stworzone w tej sztuce pragną bliskości drugiego człowieka. Pozostaje im jednak przyglądać się sobie, podglądać się i pragnąć. Czesko-fińska grupa Theatre KREPSKO Group łączy w sobie skandynawski chłód z czeskim humorem. Każdy hotelowy gość tak naprawdę, mimo całej swojej absurdalności, nosi w sobie coś z każdego widza.

Duet artystyczny ME/ST przedstawił „Lady Wa-Wę” – monodram, w którym jedna kobieta stara się pokazać całą paletę kobiecości. Sztuka powstała na podstawie rozmów prowadzonych na warszawskim Śródmieściu z reprezentantkami płci pięknej z każdej kategorii wiekowej. Jakie są kobiety z tej części miasta? Tu nie istnieje jedna, właściwa odpowiedź. Istotą sztuki stało się odnalezienie kobiecej siły, rozedrganej osobowości oraz różnorodności natury. „Lady Wa-Wa” to teatr jednej aktorki kreującej mikrokosmos kobiecości tkwiącej w wielu, różnych od siebie kobietach.

Teatr Wierszalin powrócił do źródeł i stworzył wariację na temat słynnego dzieła Dantego. Sztuka „Boska komedia” nie stanowi odwzorowania pierwowzoru, lecz jedynie zakręcone, luźne nawiązanie do niego. To połączenie metafizyki, żartu, powagi oraz kpiny – wybuchowa mieszanka układająca się w nadzwyczajną podróż z wyjątkowymi towarzyszami. Ze znanej księgi pozostaje jedynie tytuł, niektórzy bohaterowie oraz motyw wędrówki po świecie zmarłych. Ta sztuka to jazda po piekle bez trzymanki.

boska_komedia

 

 

 

[Fot. materiały promocyjne]