Czym jest „psychorock o profilu słowno-muzycznym” i dlaczego artysta powinien mieć pełną swobodę wyrażania siebie na scenie? Odpowiedź na te pytania usłyszymy już dziś w klubie NRD.

Przyjazd Świetlików do naszego miasta to podwójna okazja do celebrowania. Po pierwsze koncert odbędzie się w ramach trasy promującej płytę „Sromota”. Wydany w tym roku krążek, to szósty album zespołu, który ukazał się po ośmiu latach przerwy, lub jak kto woli, „mentalno-spirytualnych wakacji”.

„Nagraliśmy „Sromotę” w nowym, sześcioosobowym składzie. Każdy grał na tym na czym potrafi, a były to instrumenty z epoki. Goście (Bogusław Linda, Pablopavo i Fryderyk Lutyński) pojawiają się w siedmiu piosenkach na płycie bonusowej. Stopień zaangażowania gości jest rozmaity. Teksty (zdecydowana większość) napisał Marcin Ś., muzykę (zdecydowaną większość) skomponował zespół.” – czytamy w materiałach prasowych.

Zespół zapewnia, że „brzydkie słowo w tekstach pojawia się tylko raz” oraz, że „nagranie/ wydanie „Sromoty” nie obciąża polskiego podatnika”.

Dodatkowo, koncert Świetlików otwiera nowy rozdział w historii toruńskiego klubu NRD.

– Pomysł na zaproszenie Świetlików pojawił się już w połowie listopada – wspomina Mateusz Świeczak, główny organizator koncertu. – Odkąd usłyszałem debiut Świetlików stałem się ich wielkim fanem. Liczyłem na to, że kiedyś uda nam się ich gościć w naszym klubie, który powoli powraca do promowania muzyki odmiennej niż hip-hop. Koncert można więc traktować jako wstęp do „nowej historii NRD”.

Manager nie zdradza szczegółów dotyczących nowego formatu NRD. Warto więc śledzić koncertowe plany klubu, a w szczególności udać się na dzisiejszy występ Świetlików, który rozpocznie się o 20:00.

Bilety w dniu koncertu: 35zł

[Fot. Andrzej Pilichowski-Ragno]