Pierwsi pokazują, że muzyka z poezją się nigdy nie gryzie, a wręcz przeciwnie, dodaje jej świeżości oraz młodzieńczych rumieńców. Drudzy to toruńska dawka pozytywnej energii zdolnej wyciągnąć z krzeseł najbardziej opornych. Już w niedzielę wieczorem w Lizard Kingu wystąpi Babu Król oraz Disparates.

 

Babu Król to Piotr „Bajzel” Piasecki oraz Jacek „Budyń” Szymkiewicz. Trudno określić tworzony przez ten duet gatunek muzyczny. Ich twórczość to undergroundowy powiew świeżości. Bajzel to człowiek orkiestra, zdobywca Yacha za dość nietuzinkowe teledyski. Koncertował nie tylko w Polsce, ale również na świecie. Budyń znany jest z solowych działań oraz współpracy z teatrem. Muzycy poznali się w zespole POGODNO, którego Szymkiewicz był liderem. Babu Król to trio niezawodne, ponieważ ten szalony duet uzupełnia postać Edwarda Stachury. Muzycy wyciągnęli z trumny poetę, otrzepali z harcerskiego kurzu oraz dali mu nowe życie. Stworzyli w ten sposób muzyczną kreację prawdziwego mężczyzny, dla którego życie jest wyzwaniem a nie tylko ogniskiem z winem i dziewczyną. Płyta „STED” została wydana 16 kwietnia 2012 roku.

Disparates to toruńska grupa tworząca dynamiczną odmianę piosenki autorskiej. Swoją twórczość określają jako alter-folk. Ich muzyka to połączenie folku z lekko rockowym brzmieniem oraz niesamowitą warstwą liryczną. Zespół zadebiutował w 2010 roku płytą „Fafaberie”, natomiast w tym roku wydali nowy krążek „Popołudnie”. Teksty tworzone przez lidera grupy, Bartka Kulika są na tyle nowatorskie, że trudno znaleźć podobne w branży muzycznej. Zawarta w nich ironia i dokładna analiza rzeczywistości nie dąży do patosu, wręcz czasem przybiera kabaretową formę. Disparates mieszczą się między piosenką literacką a rockowym brzmieniem.

Start: już jutro o godzinie 20. Bilety: 15 złotych (przedsprzedaż/studencki), 20 złotych (w dniu wydarzenia). 

 

[Fot. materiały promocyjne]