W Toruniu za pół ceny

Już dziś rozpoczyna się akcja Toruń za pół ceny. Co, gdzie i jak? O tym poniżej.

 

Biuro Toruńskiego Centrum Miasta przy współpracy z Radiem ZET Gold po raz szósty organizuje akcję promocyjną „Toruń za pół ceny”. W tym roku odbędzie się ona aż w dwóch edycjach: wiosennej i jesiennej. Do udziału w wydarzeniu tradycyjnie zapraszane są hotele, restauracje, kawiarnie, kluby, instytucje kulinarne oraz sportowe, sklepy, które w najbliższy weekend, obniżą ceny poszczególnych produktów i usług o 50%. Oferty nie muszą obejmować całego asortymentu, jednak warunkiem jest obniżenie cen standardowych wybranych dań lub usług o 50%.

Wydarzenie jest elementem promocyjnym miasta Torunia, mającym na celu wydłużenie sezonu turystycznego w mieście, zintegrowanie społeczności lokalnej, jak również prezentację towarów i usług znajdujących się w ofercie Partnerów, poprzez ich sprzedaż za pół ceny przez trzy dni trwania akcji promocyjnej.

Akcja „Toruń za pół ceny” trwa od 26.09.2014 r. do 28.09.2014 r., w godzinach otwarcia obiektów usługowych i handlowych Partnerów, którzy włączyli się do akcji.

Miejsca, które wezmą udział w akcji będziemy mogli poznać po specjalnych plakatach, którymi zostaną oznaczeni, tak aby turyści oraz sami mieszkańcy Torunia nie mieli wątpliwości, których lokali/instytucji dotyczy zniżka. Listy uczestników akcji z ofertą będą również publikowane na stronie akcji http://www.torun-za-pol-ceny.pl/ oraz w zakładce Toruń za pół ceny 2014 na stronie http://www.btcm.torun.pl/.

Wydarzenie będzie również promowane w innych miastach jak Bydgoszcz, Trójmiasto, Warszawa, Olsztyn, Poznań, Gniezno, Inowrocław czy Łódź. Ta ogólnopolska reklama ma na celu przyciągnięcie turystów do Torunia i zachęcenie ich do skorzystania z atrakcji miasta. Organizatorzy podjęli również współpracę z lokalnymi mediami, aby poinformować o tym projekcie większość mieszkańców naszego województwa.

1 komentarz do “W Toruniu za pół ceny”

  1. „wybrane” dania i „wybrane” oferty… zazwyczaj kończy się tym, że przeceniane są dania, które nigdy nie są popularne, bo są po prostu najsłabsze w kartach. Ludzie polecą, bo taka oferta, 50% taniej, że trzeba skorzystać. A tak naprawdę korzystają tylko te cwane restauracje, bo jak już klienci przyszli, usiedli i dowiedzieli się, że albo zamawiają coś niesmacznego taniej, albo płacą normalnie za coś, co lubią, to wstyd im wstać i wyjść na biedaka, który chciał się nachapać za pół darmo, albo nawet nie chce im się walczyć o stolik gdzie indziej i dają się wciągnąć. Biorą oczywiście te swoje ulubione, które, och niestety, nie są przecenione. Ale jaki to wstyd? Człowiek przyszedł wiedząc, na co się pisze i tego oczekuje. To restauracja postanowiła wykiwać i jeszcze święte oburzenie, że ludzie wychodzą, jak mają z karty 17 dań wybrać sobie jedno z trzech przecenionych… Unikam Torunia za pół ceny jak tylko się da, obłudna to impreza jak żadna.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz