Już napisaliśmy w jakich filmach możemy zobaczyć nasze miasto. A teraz coś dla miłośników liter i nie chodzi tu o napisy w filmach! Oto książki, gdzie tłem akcji jest Toruń, a jedyne, czego będzie tobie potrzeba podczas ich zgłębiania, to wyobraźnia!

„Heksologia o wiedźmie”

Cykl „Heksologia o wiedźmie” Anety Jadowskiej dzieję się w mieście Kopernika, a jego główną bohaterką jest policjantka i wiedźma w jednym – Teodora Wilk. Oprócz tego, że zajmuje się zwalczaniem przestępczości w Toruniu, robi to również w mieście, które jest jego magicznym odpowiednikiem o nazwie Thorn. Cykl zyskał wielu zwolenników, a także przeciwników, ze względu na główną bohaterkę, która jest uznawana za tzw. Mary Sue, czyli postać zbyt idealną.

„Umarli tańczą”

Lecz jeśli ktoś nie jest amatorem urban-fantasy, a kryminałów, to powinien sięgnąć po książkę autorstwa Piotra Głuchowskiego. pod tytułem „Umarli tańczą”. Jej bohaterem jest dziennikarz „Głosu Torunia” Robert Pruski. Pewnego dnia odbiera on list od dziewczyny, która szuka grobu zamordowanych rodziców.

-A książka dzieje się w Toruniu, bo z Toruniem mam właśnie najmocniejsze wspomnienia, bo to był początek pracy, młodość, szalone lata 90′. I w takich realiach małej redakcji, chociaż już współcześnie, obsadziłem swojego bohatera, który jest redaktorem naczelnym i prawie jedynym pracownikiem „Głosu Torunia”. – powiedział Piotr Głuchowski w wywiadzie dla portalu natemat.pl

„Gandziolatki”

W książce „Gandziolatki” Mirosławy Sędzikowskiej możemy przeczytać o perypetiach pewnej matki wychowującej samotnie dwójkę dzieci. Może to brzmi całkiem przeciętnie, aczkolwiek takie nie jest, bo książka ma w sobie elementy surrealizmu, narkotyków, a to wszystko rozgrywa się na terenach Torunia.

 

Ja inkwizytor. Wieże do nieba”

I Jacek Piekara, w jednej ze swoich książek o przygodach surowego inkwizytora – Mor

– Pierniczki! – Rozpromienił się nagle mój towarzysz, widząc srebrną paterę z ciasteczkami i wyrywając mnie tym okrzykiem z rozmyślań. – Moje ulubione toruńskie pierniczki!
– Hm?
– Och, mistrzu, nie znacie maestrii toruńskich piekarzy? Wiele straciliście, powiadam wam, oto macie jednak okazję, by straty nadrobić.
Ksiądz pochwycił szybko rycerza z wysuniętą kopią w rękach, galopującego na koniu i odgryzł mu głowę. Na jego twarzy rozlała się błogość.
– Niezrównany smak. Najlepsza pszeniczna mąka, zmieszana z miodem oraz wschodnimi korzeniami w proporcjach znanych tylko w sławetnym mieście Toruniu…

Czytaliście którąś z wyżej wymienionych książek? Jeżeli tak, to podobała wam się? Znacie jakieś książki, których akcja dzieje się w mieście Kopernika? Jak Waszym zdaniem prezentuje się Toruń w literaturze?